środa, 6 czerwca 2012

Jej świat.. [1]

A więc na przywitanie pierwsze opowiadanie "Jej świat":
Była ciemna noc... Ona tak bardzo pragnęła być przy nim, przytulić się do niego, pocałować... Pragnęła chociażby go zobaczyć.. Tak bardzo tęskniła, nie potrafiła uwierzyć w to, że coś, co był takie piękne, w jednej chwili się skończyło. Codziennie płakała.. Płakała cały czas, gdy nikt nie widział, tak bardzo go kochała, nie potrafiła zapomnieć. Chciała się zabić, ale z drugiej strony szkoda jej było tak szybko odchodzić. Wspominała wszystkie wspaniałe chwile spędzone z nim, rozmowy, czułe słówka.. Pewnego dnia postanowiła zdjąć pierścionek, który dostała na Komunię, podejżewała, że przynosi jej wielkiego pecha... Tak też było, przekonała się o tym po paru miesiącach... Zaczynała żyć bez niego, chłopaka którego kochała...Powoli o nim zapominała, choć nadal codziennie płakała. Płakała dlatego, bo chłopak, którego kiedyś tak bardzo kochała, zawiódł ją wiele razy. Zachował się jak cham, wyzywał ją przy kolegach, uważał, że im tym zaimponuje.. Mylił się. Po paru miesiącach ona poznała innego chłopaka. Był boski, wysoki, ciemne, piękne włosy, niebieskie oczy.. Był dla niej bardzo miły, wspierał ją w chwilach, w których najbardziej tego potrzebowała... Zakochała się, po raz kolejny się zakochała... Dopiero teraz dowiedziała się, co to jest prawdziwa miłość. Zakochała się bez opamiętania. To właśnie z nim po raz pierwszy się pocałowała, to on wprowadził ją w świat prawdziwej miłości. Przychodził po nią do szkoły, chodził do niej do domu, spotykali się bardzo często, prawie codziennie. Jej rodzina bardzo go polubiła. Nie ma się czemu dziwić, był, jest i będzie idealny, przynajmniej dla niej. Jej życie całkowicie się odmieniło. Znowu stała się szczęśliwą, kochającą świat nastolatką. A to wszystko, tylko dzięki niemu. Jemu zawdzięcza to wszystko, nigdy nie zapomni co dla niej zrobił. To właśnie on ją uratował. Gdyby nie pojawił się w jej życiu, w tamtym momencie, to jej nie byłoby już tu, w świecie żywych.. Ale to już inna historia... Ona go kocha, ma nadzieję że z wzajemnością i nigdy, naprawdę nigdy go nie zapomni. I oby nie musiała.. On już na zawsze będzie najważniejszą osobą w jej życiu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz